Kolacja, szybki obiad albo przystawka na ciepło albo na zimno? tak to danie jest tak uniwersalne, że spełnia te wymogi. Dzisiejsza fritatta powstała spontanicznie, trochę by posprzątać lodówkę i trochę bo zachciało nam się czegoś zapiekanego. Wynik moich jak to mój mąż nazywa "wynalazków" widzicie poniżej w przepisie.
Składniki
- 3 jaja
- 200 g fety lub serka sałatkowo- kanapkowego
- 1 czerwona cebula
- 1 żółta papryka
- ½ kalafiora
- 50 g tartej mozzarelli
- oliwa
- sól, pieprz
Jaja wbić do miseczki, dodać rozkruszoną fetę, doprawić i wymieszać. Na rozgrzanej patelni (najlepiej takiej z odłączoną rączka by móc włożyć ja do piekarnika) z oliwą wrzucić pokrojoną paprykę, cebulę oraz kalafior podzielony na różyczki.
Gdy warzywa będą al dente całość zalać masą jajeczną i mozzarellą.
Gotową formę włożyć do piekarnika i piec przez 15 minut w temperaturze 180°C aż powierzchnia będzie ścięta i lekko rumiana.
