Pierwotnie chciałam nazwać tą surówkę a'la colesław ale jest zbyt mocno zmodyfikowana żeby też nosiła tą nazwę. Surówka do obiadu, nie tylko niedzielnego ale i do grillowanych potraw świetnie pasuje. Sezonowe chrupiące warzywa delikatnie miękną pod wpływem soli a sos jest bardziej fit ze względu na awokado i małą ilość majonezu. PS można z niego zrezygnować.
Składniki
- ½ główki młodej kapusty
- 1 marchewka
- pęczek rzodkiewek
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
- Sól
Sos
- 1 dojrzałe awokado
- 2 łyżeczki musztardy sarepskiej
- 1 łyżeczka majonezu
- 1 ząbek czosnku/ 1 łyżeczka czosnku granulowanego
- Sól
Kapustę drobno posiekać, rzodkiewkę w półksiężyce a marchewkę zetrzeć na tarce, u mnie małe oczka. Wszystko umieścić w misce, posolić i dokładnie wymieszać i ubić żeby zmiękło.
Do kielicha blendera włożyć wszystkie składniki na sos i gładko zblendować. Sosem polać surówkę, dokładnie wymieszać.
