Wigilijna kolacja to zwykle syte i smażone potrawy a jeśli są przy stole maluszki lub osoby które nie mogą jeść ciężkostrawnych potraw to pieczona ryba jest rozwiązaniem. Dla tych co mogą proponuje do tego sos tatarski który świetnie się sprawdzi na świątecznym stole. Szczerze, to ja robię tą rybę na obiad, tak jak na fotografii z pieczonymi batatami.
Składniki
- 450 g morszczuka/dorsza
- 2 cebulę
- 1 łyżeczka soli himalajska
- przyprawa do ryb
- pieprz cytrynowy
sos tatarski
- 8 pieczarek marynowanych
- 3 ogórki konserwowe
- ½ cebuli
- 4 łyżki majonezu
- 2 łyżki jogurtu naturalnego gęstego
- 1 łyżeczka musztardy
- Szczypta soli i pieprzu
Rybę myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym i przekrawamy na polędwiczki. Cebulę kroimy w cienkie piórka. Na blachę z folią aluminiową wykładamy cebulę, a na niej dorsza. Rybę posypujemy solą himalajską i przyprawą do ryb i pieprzem cytrynowym. Pieczemy 15 minut w temperaturze 180°C.
Sos : Cebulę, pieczarki i ogórki kroimy w bardzo drobną kosteczkę. Składniki mieszamy z majonezem, jogurtem i musztardą. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
