To chyba najłatwiejszy mazurek jaki znam: jest z musem pomarańczowym, na kruchym spodzie. Ten mój dzisiejszy jest troszkę za blady, za mało go przyrumieniłam ale chyba najważniejsze jest pyszny!
Składniki
spód
- 300 g mąki pszennej
- 100 g cukru pudru
- 2 żółtka
- 1 łyżka śmietany 18%
- 200 g masła (prosto z lodówki)
- 2 pomarańcze
- ⅓ szklanki cukru
- 2 łyżki soku z limonki
dodatki
- pomarańcza
- płatki migdałowe
W blenderze zblendować obrane pomarańcze, cukier i sok z limonki. Powstałą mieszankę należy gotować około 15 minut, aż zgęstnieje. Odstawić do ostygnięcia. W misce połączyć mąkę, masło, żółtka, cukier puder i śmietanę na jednolita masę. następnie należy owinąć ją folią spożywczą i na minimum 30 minut włożyć do lodówki. Po tym czasie ciasto rozwałkować, wyciąć kółko wielkości blaszki i umieścić je w formie a z reszty ciasta zrobić warkocze i ułożyć je na obrzeżach formy. Spód formy ponakłuwać widelcem i piec w nagrzanym do 160°C piekarniku przez 15 minut. na upieczonym i ostudzonym spodzie rozprowadzić pomarańczowa masę. Na koniec udekorować mazurka płatkami migdałowymi i plastrami pomarańczy.