Sałatka którą robię przy okazji robienia innych potraw bo jajka gotuje razem z tymi do Święconki czy do żurku. Tu pokroić trzeba tylko cebulę, a resztę się odcedza czy trze i układa. Sałatkę można przygotować w jednej salaterce lub tak jak ja tym razem, jako osobne porcje z użyciem pierścieni kuchennych. Jajlepiej wygląda w szklanej salaterce bo wtedy widać jej kolorowe warstwy.
Składniki
- 6 jaj
- 280 g tuńczyka (w sosie własnym np ze słoika)
- 340 g kukurydzy konserwowej
- 1 cebula
- 100 g sera żółtego
- 3 łyżki majonezu
- Szczypiorek
- sól, pieprz
Jaja ugotować na twardo, ostudzić i obrać z łupin. Jaja przekroić na pół, żółtka oddzielić od białek i każde z nich zetrzeć je na tarce z małymi oczkami na osobnych talerzykach. Cebulę obrać, pokroić w drobną kostkę, ułożyć na sitku i sparzyć ja wrzątkiem. Tuńczyka odsączyć z zalewy a ser zetzrec na małych oczkach. Na dnie salaterki ułożyć strate białka, posmarować cienką warstwę majonezu, posypać solą i pieprzem. Następnie ułożyć rozdrobnionego tuńczyka, kukurydzę, cebulę i znów cienką warstwę majonezu, przyprawić. Następna warstwa to ser żółty i na samą górę żółtka i pokrojony szczypiorek. Salaterkę przykryć lub owinąć folią spożywczą by zapach tuńczyka nie rozszedł się w lodówce. Najlepiej smakuje po kilkugodzinnym schłodzeniu w lodówce.