Tym razem miałam ochotę na klasyczny serniczek, bez dodatków i przedstawiam co mi wyszło. Ciasto, można go udekorwać owocami, jeśli małe maliny czy jeżyny polecam wierzch sernika posmarować jogutem lub śmietaną żeby owoce lepiej sie trzymały ciasta ale jeszcze nie sezon na te świeże więc je pominełam. Serniczek jest pyszny w swej prostocie, polecam gorąco !
Składniki
- ¾ kg twarogu na sernik
- 3 jaja kurze
- 130 g masła
- ¾ szklanki drobnego cukru
- 1½ łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
- 1 cytryna
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki cukru pudru
- 150 g herbatników
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Masło rozpuścić i odstawić do wystygnięcia. Herbatniki pokruszyć za pomocą malaksera lub robota kuchennego. Do herbatników wlać połowę rozpuszczonego masła, masa powinna mieć konsystencję mokrego masła. Herbatniki wyłożyć na dno wyłożonej papierem do pieczenia blaszki i docisnąć dłonią. Blaszkę włożyć do zamrażarki na czas przygotowywania masy serowej. Jaja utrzeć z cukrem i cukrem z wanilią, dodać twaróg, rozpuszczone masło, mąkę ziemniaczaną i otartą skórkę z cytryny oraz sok z połowy tej cytryny. Wszystkie składniki wymieszać na jednolitą masę na niskich obrotach miksera lub trzepaczką, żeby nie wtłaczać powietrza w masę. Ser wlać na schłodzony spód z herbatników, kilka razy blaszką uderzyć o blat stołu by wszystkie pęcherzyki wydostały się na powierzchnię. Wstawić do nagrzanego do 160 C piekarnika i piec przez 40 minut. Gdy brzegi będą lekko odchodzić do foremki i się zaokrągloną a środek będzie jeszcze lekko surowy wyłączyć piekarnik, nie dopiekamy sernika! Uchylić drzwiczki piekarnika, zablokować np drewnianą łyżką i zostawić na minimum godzinę. Upieczony sernik posypać cukrem pudrem, przechowywujemy w lodówce.