Na wiosnę w ogrodzie sprawiliśmy sobie nowy tunel na warzywa i tam pomidory bardzo fajnie nam obrodziły. Przyznaję sadzonki dostaliśmy a są to najróżniejsze rodzaje pomidorów: mamy żółte, czarne, malinowe, polne i bawole serca. Dużo pomidorów zjadamy na bieżąco ale jest ich tyle że robię przecier pomidorowy na zimę. Idealnie nadaje się na PRAWDZIWĄ zupę pomidorową, do picia z pieprzem, do sosów czy makaronów.
Składniki
- 5 kg pomidorów
- 2 łyżki soli
Pomidory dokładnie umyć, wyciąć twarde fragmenty połączenia z gałązką i wraz ze skórą pokroić w kostkę . Wrzucić do garnka z grubym dnem. Zagotować by pomidory zmiękły i zaczęła odchodzić skórka. Zdjąć z ognia i całość zblendować kilka minut. Nad drugim garnkiem ułożyć sitko i przelać zblendowane pomidory. Na sicie zostanie skóra i pestki. Czysty sok posolić i gotować 15 minut. Jeśli chcesz by był gęsty gotować dłużnej by odparował. Gorący sok przelać do słoików, mocno zakręcić i odstawić do góry dnem do wystygnięcia. Gorące słoiki można przykryć ręcznikiem lub kocem. Wystudzone przechowywać w chłodnym miejscu typu spiżarnia czy piwnica.