Kompoty to zdecydowanie smak mojego dzieciństwa, to były czasy gdy nie było soków na sklepowych półkach. Do obiadu był kompot robiony przez mamę lub babcię. Chcę by moje dzieci też znały zapach gotowanych owoców rozchodzacy się po całym domu... W upalne dni zdecydowanie lepiej pragnienie gaszą zimne i lekko kwaśne kompoty a nie słodkie soki. Dziś mam pełen zdrowia kompot z rabarbaru i truskawek o który dzieci proszą o dokładkę.
Składniki
- 500 g łodyg rabarbaru
- 200 g truskawek
- 3 l wody
- 3 łyżki cukru
Łodygi rabarbaru i truskawki dokładnie umyć. Odciąć końcówki rabarbaru i pokroić na 3 cm kawałki, ja rabarbaru nie obieram. Do dużego garnka włożyć rabarbar, truskawki, cukier i zalać zimną przygotowaną wodą. Całość zagotować i gotować na małym ogniu przez 15 minut. Zostawiam do wystygnięcia i przecedzić do dzbanka. Podawać dobrze schłodzony. Można dodać plasterki cytryny lub listki mięty by bardziej orzeźwiał.