W wielu polskich domach na wigilijnym stole do barszczu czerwonego podawane są krokiety. Tak też jest u mnie. Przepis ten jest o wiele szybszy niż te tradycyjne z kapustą a w gorączce przygotowań świątecznych liczy się każda minuta. W ciągu roku też mam na te krokiety ochotę więc robię je czy na obiad czy na przegryzkę do pracy bo na zimno też są pyszne.
Składniki
- ½ kg mąki pszennej typ 450
- 300 ml mleka
- 300 ml wody gazowanej
- 2 jaja kurze
- 400 g żółtego sera w plastrach
- 3 cebule
- 600 g pieczarek
- 250 g szpinaku mrożonego
- Sól, pieprz ziołowy
- Zioła prowansalskie
- Bułka tarta, olej
Cebulę pokroić w piórka i usmażyć. Umyte i obrane pieczarki pokroić w paski i wrzucić do cebuli na patelnię. Gdy pieczarki już puszczą wodę dodać rozmrożony szpinak, całość przyprawić solą, pieprzem i ziołami. Smażyć aż cała woda wyparuje. Z mąki, mleka, wody i jaj wyrobić ciasto na naleśniki. Na patelni usmażyć naleśniki. Na gotowe naleśniki nakładać plasterek żółtego sera wielkości krokieta oraz farsz, następnie zawinąć, najpierw boki do środka a później rulonik. Każdy krokiet maczać w rozbełtanym jajku i bułce tartej. Na patelni rozgrzanej smażyć krokiety z każdej strony po parę minut, na średnim ogniu.