Pieczeń rzymska z jajkiem to kontynuacja cyklu: tradycyjne, babcine przepisy też muszą tu być. Zbliżające się Święta Wielkanocne są dobrym powodem do przypomnienia tego przepisu. Pieczeń świetnie smakuje zarówno na ciepło z sosem chrzanowym jak i na zimno do kanapek czy deski wędlin i serów. PS. jeśli nie macie kreskówki mięso można upiec w prostokątnym naczyniu do zapiekania układając je jak "bochenek chleba".
Składniki
- 1 kg mięsa mielonego wieprzowego
- 4 jaja ugotowane na twardo
- 2 surowe jajka
- 1 cebulka
- 1 bułka
- 2 ząbki czosnku
- majeranek, cząber, papryka słodka, ziele angielskie, liść laurowy
- sól, pieprz
Bułkę namoczyć w mleku lub w wodzie a gdy nasiąknie odcisnąć z płynu. Cebulkę drobno pokroić i usmażyć na złoto. Mięso dokładnie wymieszać z surowymi jajkami, odciśniętą bułką, podsmażoną cebulą, przeciśniętym przez praskę czosnkiem oraz przyprawami.
Formę keksówkę u mnie 21x12 cm smarujemy tłuszczem i wykładamy do niej połowę masy mięsnej a po środku robimy niewielki rowek do którego wkładamy wcześniej ugotowane na twardo jaja.
Druga część mięsnego farszu układamy na wierzch. Górę można posypać czerwona papryką, ułożyć na niej liść laurowy i ziele angielskie. Gotową foremkę włożyć do nagrzanego do 180°C piekarnika i piec przez 60 minut. Po tym czasie pieczeń odstawić na 10 minut a następnie wyjąć z foremki.